Non Schengen, nie wjedziesz.


07 grudnia 2019, 19:47

Ale jestem głupi...

 

   Głupota ludzka nie zna granic. Myślałem, zaplanowałem sobie, że zrobię wjazd jak w filmach romantycznych. Ale nie wpadłem na pomysł, że lot za daleką granicę może być zamknięty dla publiczności. Stąd całego mojego misternego planu w sumie nie zostało już nic :( Ale nie poddaję się. Zrobię sobie wycieczkę do Warszawy. Będzie to bezsensu, bo szanse żeby spotkać M. są bardzo małe. Aczkolwiek pamiętam, że oboje kochamy podróże i ja i ona. Może przeznaczenie pomoże? Czekamy, walczymy. Do zobaczenia 18-ego grudnia wieczorem. Chyba że zdarzy się coś niespodziewanego :)

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz