Problemy Poranka


28 października 2019, 23:51

Rano jest cięzko.

 

   Moja psychika jest dosyć specyficzna, o czym już zdaje się pisałem. Generalnie - jestem skomplikowaną osobą pod tym względem nawet w normalnym trybie dla osób trzecich, ale zaczynam odczuwać problemy z tym związane wymierzone nawet w moją osobę. Rano jest mi bardzo ciężko. 6:30. Wstaję, ogarniam życie przygotowując się do wyjścia z domu. Ale od pobudki ciągle jest M... Jak to zwalczyć, czy może mi ktoś pomóc? To jest nienormalne! Dodatkowej dynamiki zniżkującej jest fakt, że nastaje punkt w którym przestaję o tym myśleć i już jest "okay". To jest dosyć dziwne (?).

 

   #8. Tyle minęło dni od ostatniej komunikacji. Na chwilę obecną nie mam nachalnej chęci do wznowienia kontaktu. Faceta głowa też bywa ciężka do zrozumienia. Tęsknię i tak. See Ya.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz